1985-1995 NAJLEPSZE LATA, NAJWIĘKSZE KŁOPOTY
Dwanaście punktów przewagi nad drugą w tabeli ligi okręgowej Bielawianką, dało lechitom pewny awans i nadzieje na udane występy w III lidze. Przed rozpoczęciem sezonu 1986/87 dzierżoniowską jedenastkę zasiliło jeszcze kilku piłkarzy z rezerw wałbrzyskich klubów. Byli to wychowankowie Górnika - Bogdan Banaszak, Dariusz Stępień, Leszek Pinkowicz oraz Zagłębia - Zbigniew Magiera. Obok zawodników, którzy wawalczyli awans, a w grupie tej byli między innymi: Andrzej Biliński (bramkarz), Zbigniew Zalech, Wojciech Kaim, Zbigniew Stec, Sławomir Haraf, czy też młodsi - Józef Kostek i Zbigniew Soczewski, w sporym stopniu decydowali oni o postawie Lechii w III-ligowych meczach.
1986-1990 KROK DO TYŁU, KROK DO PRZODU
Trzecioligowa przygoda trwała niestety bardzo krótko. Piłkarzom Lechii nie pomogły efektowne zwycięstwa nad Victorią Wałbrzych (4:1), Polarem Wrocław (6:0), czy też imienniczką z Piechowic (4:0). Po dramatycznej walce o utrzymanie, w której rywalem dzierżoniowian był na finiszu rozgrywek KKS Kluczbork, przyszło lechitom powrócić do klasy okręgowej. O spadku zadecydowało zaledwie zremisowae u siebie 1:1, przdostatnie w sezonie spotkanie z KKS-em, w którym feralną bramkę stracili "trójkolorowi" w... 92 minucie meczu. Ogromny wpływ na tak wczesne pożegnanie z III ligą miał również wiosenny strajk dzierżoniowskich piłkarzy, w wyniku którego osłabiona jedenastka Lechii ulagła aż 0:5 outsiderom z rezerw wrocławskiego Śląska. Ostatecznie do utrzymania się w III lidze zabrakło podopiecznym trenera Zdzisława Bala zaledwie 1 punktu.
LECHIA Dzierżoniów 1986/87
Bramkarze | rok urodzenia | poprzedni klub |
---|---|---|
Jacek Kubasiewicz | 1968 | Górnik Wałbrzych |
Marek Wawrzyniak | 1974 | wychowanek |
Obrońcy | rok urodzenia | poprzedni klub |
---|---|---|
Arkadiusz Paszkowski | 1971 | Zagłębie Wałbrzych |
Arkadiusz Kraus | 1967 | wychowanek |
Tomasz Resel | 1965 | Jantar Ustka |
Grzegorz Rempalski | 1971 | wychowanek |
Zbigniew Stec | 1961 | wychowanek |
Albert Połubiński | 1973 | wychowanek |
Pomocnicy & Napastnicy | rok urodzenia | poprzedni klub |
---|---|---|
Sławomir Haraf | 1961 | wychowanek |
Paweł Sibik | 1971 | wychowanek |
Paweł Jędrowski | 1973 | wychowanek |
Marek Fila | 1966 | Zagłębie Wałbrzych |
Dariusz Majecki | 1971 | wychowanek |
Józef Kostek | 1966 | wychowanek |
Jacek Czeladzki | 1972 | wychowanek |
Zbigniew Soczewski | 1966 | wychowanek |
Marek Nowicki | 1971 | Bielawianka Bielawa |
- Trener: Wiesław Pisarski
- Asystent: Lech Orliński
IV ORAZ III LIGA
Po spadku do klasy okręgowej trenerem pierwszej drużyny został Lech Orliński, któremu już po roku udało się ponownie wprowadzić dzierżoniowian do III ligi. "Trójkolorowi", w szeregach których pojawiło się kilku nowych zawodników - Grzegorz Zuławnik, Piotr Lis, Jarosław Garbacz czy Jerzy Gębczyński (powrót z Górnika Wałbrzych), wyprzedzili na finiszu rozgrywek Bielawiankę i rezerwy wałbrzyskiego Górnika. Zaraz po wywalczeniu awansu, do klubu trafiła kolenja grupa zawodników - Krzysztof Karmowski (pozyskany z Zagłębia Wałbrzych, były król strzelców II ligi), Erwin Działoszyński, Robert Rzeczycki (później piłkarz I-ligowego Zagłębia Wałbrzych i II-ligowego Górnika Konin), Marek Carewicz oraz bramkarze - Wojciech Gołębiewicz i Jacek Kubasiewicz. W trakcie rozgrywek zmienił się również trener, Lech Orlińskiego zastąpił Ryszard Walusiak. W sezonie 1988/89 do pierwszego zespołu trafiło także kilku wychowanków - Wojciech Choromański, Cezary Wasilewski, Jacek Zabadeusz, Grzegorz Rempalski i Dariusz Majecki. Wszystkie te zmiany na niewiele się jednak zdały, ponieważ i tym razem pobyt w III lidze trwał zaledwie rok. Kolejny sezon rozpoczął się od serii czterech zwycięstw, dzięki czemu Lechia szybko znalazła się na pierwszym miejscu w tabeli klasy Międzyokręgowej (IV liga). Już bez Działoszyńskiego, Karmowskiego, Rzeczyckiego i Carewicza, za to z Mariuszem Boczkowskim, który powrócił do Dzierżoniowa z II-ligowej Gwardii Szczytno oraz z niedawnym juniorem - Pawłem Sibikiem, zaczęli lechici tworzyć jeden z najniebezpieczniejszych zespołów IV ligi. Na mecie rozgrywek sezonu 1989/90, prowadzona przez Ryszarda Walusiaka drużyna zajęła drugie miejsce, ponownie awansując do III ligi. Aż 62 zdobyte bramki (najwięcej w lidze) były w dużym stopniu zasługą Józefa Kostka, którym interesować zaczął się I-ligowy Śląsk Wrocław oraz utalentowanego Pawła Sibika.